Amrut Portonova Single Malt Whisky

Amrut Portonova / 62,1%/ 0,7l | Whisky India

Amrut Portonova to indyjski single malt. Powstaje na bazie słodu selekcjonowanego jęczmienia uprawianego u podnóży Himalajów, to wersja un-peated. Dojrzewa w kombinacji nowych beczek z dębu amerykańskiego, beczek po bourbonie oraz małych beczek po porto. Trunek butelkowany jest w mocy beczki.

Amrut Distilleries powstało w 1948 roku z inicjatywy JN Radhakrishna Rao Jagdale. Amrut jest słowem sanskryckim, w tłumaczeniu oznacza eliksir życia. Destylarnia początkowo produkowała brandy o nazwie Silver Cup oraz likiery. W 1976 roku umiera założyciel a rolę prezesa przejmuje jego syn. W 1982 roku powstał projekt tworzenia wysokiej jakości whisky, był to pomysł niezwykły ale zaowocował powstaniem wielu wyjątkowych whisky nagradzanych na konkursach międzynarodowych.

Nazwa Amrut Portonova bierze się po pierwsze stąd, iż do starzenia tej whisky wykorzystano beczki po portugalskim winie Porto (Port Pipes). Po drugie, od miasta Portonovo (Parangipettai) na południowo-wschodnim wybrzeżu Indii w południowym stanie Tamil Nadu, który od 16 do 18 wieku był pod kontrolą Portugalii.

Amrut Portonova to indyjska whisky typu NAS, choć mówi się, że jest to whisky w wieku 6 lat. Czy powinna mieć ona oznaczenie wiekowe? Moja odpowiedź brzmi „niekoniecznie” i to co najmniej z kilku powodów: Warto zaznaczyć, kiedy większość konsumentów zobaczy napis „6 years old” to natychmiast będzie się starała dokonać porównania z tym co usłyszała, co przeczytała, co wie o oświadczeniach dotyczących wieku, i zapewne odrzuci ją jako zbyt drogą jak na whisky o tak „młodym wieku”. W ocenie krytków Whisky byłoby niesprawiedliwe, gdyby Amrut był porównywany na tych samych warunkach co whisky szkockie. Dobrze wiemy, iż ze względu na klimat jaki panuje w Indiach, coroczny ubytek destylatu leżakującego w beczkach (Angel’s Share) jest tam ogromny i wynosi od 10% do nawet 16%. Stąd i ekonomiczne straty indyjskiego producenta związane z tym ubytkiem są niewspółmiernie większe niż producenta szkockiego. W Szkocji gdzie „anioły” nie są tak łapczywe i zachłanne jak w Indiach, ta coroczna strata w porównaniu z Indiami pogłębia się w iście ślimaczym tempie. Wyceia się, iż w indyjskim tropikalnym klimacie, proces dojrzewania whisky w beczkach przebiega 3-krotnie szybciej.

po czwarte, taka ciekawostka, iż w tropikalnym klimacie (w tym przypadku w okolicach Bangalore gdzie znajdują się magazyny Amrut Distillery) podczas dojrzewania whisky w beczkach,  moc destylatu w tychże beczkach wyrażona w procentach wzrasta !!! W szkockim klimacie ten procent maleje.

Warto wspomnieć iż w przeciwieństwie do 2 rzędowego jęczmienia szkockiego, indyjski jęczmień jest jęczmieniem 6-cio rzędowym. Ta indyjska odmiana jęczmienia jest bogata w białko jednak przy mniejszej ilości skrobi, co w przypadku produkcji alkoholu skutkuje mniejszą wydajnością. Ewentualny import gotowego słodu ze Szkocji do Indii to narażenie się na kolejne, większe koszty.

To wszystko sprawia, że dla ksiąg rachunkowych indyjskiego producenta są to nieuniknione i przykre straty, które muszą być zrekompensowane ceną. Dla klientów, którzy są świadomi tych uwarunkowań, wyższa cena whisky indyjskiej czy też tajwańskiej, staje się faktem zrozumiałym, oczywistym i akceptowalnym. W świetle powyższego, zarówno jakość jak i wartość indyjskiej whisky Amrut typu NAS, winna być mierzona walorami tego co znajdziemy w butelce, a nie tylko ceną czy też tym co odnośnie wieku znajdziemy, czy też nie znajdziemy na etykiecie.

Dla wielu miłośników whisky, Amrut jest po prostu whisky niesamowitą. Smutnym jest to, gdy słyszę, jak niektórzy fani whisky pomniejszają czy też deprecjonują jakość Single Malt whisky, które są wytwarzane i starzone poza Szkocją. Uważam, że „zatrzymanie się” w jednym stylu lub w jednym kraju byłoby ogromną krzywdą wyrządzoną nie tylko producentom whisky spoza Szkocji ale i całej branży. To, co sprawia, że whisky typu Single Malt jest tak różnorodna i niewiarygodna, poprzez geograficzne rozszerzenie rynku producentów, jedynie wzbogaci tę różnorodność o szereg nowych i niepowtarzalnych elementów. Na szczęście świadomość konsumentów rośnie, a sukces whisky japońskiej oraz coraz szybsza i większa ekspansja whisky szwedzkiej, tajwańskiej, indyjskiej… pozwoli nam wszystkim w pełni otworzyć się na nowe kierunki i nowe doznania.

Amrut Distillery jest jedną z nielicznych destylarni (szwedzka destylarnia Spirit of Hven jest kolejną), której udaje się z powodzeniem stosować różne twórcze eksperymenty. Ta twórczość skupiona jest głównie na nieszablonowej polityce zarządzania beczkami wykorzystywanymi do starzenia destylatu. Z tych też względów, niektórzy postrzegają whisky Amrut jako pokręconą, jako trochę… naciąganą, jako w jakimś stopniu spreparowaną. Wpływ tych „szalonych eksperymentów” (rzecz jasna zgodnych z wszystkimi normami i zasadami pozwalającymi whisky definiować jako Single Malt) na smak i aromat whisky z logiem Amrut, znajdziemy podczas degustacji także innych intrygujących whisky z tej destylarni.

W przypadku Amrut Portonova, ta kreatywna twórczość wyraża się kolejnym transponowaniem destylatu do różnych typów beczek, na różny okres czasu.

I tak, pierwszą część swego życia (około 4 lat) Amrut Portonova spędza w New American Oak Casks i Ex-Bourbon Oak Casks. Po tym okresie czasu, na około rok transferowana jest ona do beczek po winie porto zwanych Port Pipes (o pojemności 600-650 litrów z dębu europejskiego), a następnie na kolejny, 6-cio miesięczny okres, przenoszona jest z powrotem do Ex-Bourbon Cask. Pamiętając o tym, iż destylaty Amrut dojrzewające w tropikalnym klimacie, dojrzewają około 3 razy szybciej, to ta w sumie około 6-cio letnia whisky, i tak będzie miała bardzo zaawansowany profil wiekowy w porównaniu ze szkockimi odpowiednikami (czytaj „tutaj” pozostałe artykuły na temat whisky Amrut).

Amrut Portonova to whisky, która ewidentnie zaprzecza utartemu sloganowi, że „starsza wiekowo whisky musi być lepsza od młodszej”. Butelkowana jest zawsze z mocą 62.1% , bez barwienia i bez filtracji. Godne uwagi i pochwały jest to, iż każdy wypust whisky z logiem Amrut oznaczony jest konkretnym numerem partii oraz miesiącem i rokiem butelkowania. Pierwsza edycja Amrut Portonowa sygnowana była jako Batch No.1 z październiku 2011 roku. Prezentowana tu, będąca w mej kolekcji edycja, to Batch No.20 z czerwca 2017 roku.