

Największy wybór wina z 7000 gatunków
Tylko produkty w dobrych cenach
Dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu.
Piękne i ciekawe wino – ma w sobie pewną elegancję, ale też w pewnym sensie zaskakujące/mylące. Szczerze mówiąc, prawdopodobnie w ogóle bym tego nie zaślepił jako Sauvignon Blanc. Zdecydowanie mam dużo więcej doświadczenia z ostrzejszym, trawiastym nowozelandzkim stylem winogron, ale piłem też wcześniej wino Loire i to wciąż było dość wyjątkowe. (Moja żona jest wielką fanką SB i dużo kupuje Nowej Zelandii, natomiast po białe wino zdecydowanie częściej sięgam po Chardonnay czy Riesling. Ostatnio świadomie eksploruję Sancerre, żeby poszerzać swoje horyzonty!) Nos był już dość obecny na tym wczesnym etapie, niezbyt perfumowany, ale nie nieśmiały. To zdecydowanie najbogatsze i najbardziej dojrzałe owoce, jakie znalazłem w Sauv Blanc, w pewnym sensie - nie bogate jak podmuch grejpfruta w Marlborough, ale znacznie bardziej miękkie i pluszowe. Dojrzała, tłusta nektarynka, odrobina miodu (prawie jak Chenin), lemon curd, dojrzałe gruszki. Prawie żadnych świeżych cytrusów, które mocno kojarzą mi się z winogronami. Mimo to całkiem wciągający nos, z fajną gamą owoców. Z czasem „miodowy” charakter stopniowo się zwiększał. W smaku rozpoczęło się od rozkwitu „pudrowej" tekstury, przypominającej trochę chardonnay, po czym ukazały się kamieniste, mineralne tony wraz z delikatniejszą mieszanką dojrzałych owoców. Smaki utrzymywały się dość długo na finiszu i na pewno nie były „wiotkie”, ale kwasowość była wyraźnie niższa, niż się spodziewałem – szczerze mówiąc, mogło zużyć nieco więcej energii. Myślę, że nazwałbym to średnio-niską kwasowością, a nie czymś, z czym bym się kojarzył Zwykle Sancerre nadało mu bardzo „wyluzowany” charakter, z pewnością nadal pyszny i orzeźwiający, ale może mniej skuteczny w połączeniu z jedzeniem? Ciekawe rzeczy; jeśli ktoś próbował innych win tego producenta, dajcie znać, czy moje doświadczenia w ogóle pokrywają się z Waszymi. Nie znam również konkretnych winnic w Sancerre i być może ten charakter wskazuje na Le Paradis. Nie zawiodłem się tym winem za 150 złotych, ale nie sądzę, że jest to ponowny zakup…
Jasnożółty; aromaty owoców pestkowych, kwiatu pomarańczy i czarnego bzu. Średnio pełne o koncentracji od bardzo dobrej do doskonałej. Urocza dojrzałość z lekko soczystymi owocami, żywą kwasowością i wyraźnymi nutami mineralności na finiszu. Piękna czystość odmianowa i elegancja. Bardzo atrakcyjne teraz, będzie dobrze pić przez następne 5-8 lat.
Uznajemy Sauvignon Blanc jako prawdopodobnie najlepsze białe winogrona na świecie, ze względu na jego bogactwo, nuty ziołowe, złożoność, mineralność i potencjał starzenia. I chociaż istnieją godne uwagi przykłady Sauvignon Blanc produkowane w Nowej Zelandii, północnych Włoszech, Kalifornii i Chile (a także w kilku innych krajach), moim najlepszym przykładem Sauvignon Blanc jest Sancerre.