

Największy wybór wina z 7000 gatunków
Tylko produkty w dobrych cenach
Dostarczona butelka może odbiegać od przedstawionej na zdjęciu.
Wino Kolekcjonerskie
Bardzo perfumowana Sassicaia w nosie z leśnym runem, cytrusami i głębokimi ciemnymi owocami. Czarna porzeczka. Cedr i czarna herbata. Trochę balsamu. Igły sosnowe. Pełne i bardzo soczyste. Naprawdę długie, ustrukturyzowane i kompletne. Pikantne i energetyczne z liniową linią świeżych tanin i kwasowości. Bardzo Sassicaia w całym tekście. 85% cabernet sauvignon, a reszta to cabernet franc. Bardzo atrakcyjne teraz w młodzieńczy i pełen życia sposób, ale będzie lepsze za trzy do czterech lat. Spróbuj po 2027 roku.
Wygląda na dość rozwinięte i nie szczególnie głębokie. Lekkie i pachnące, ale z pewnością dość lekkie. Zakurzone wykończenie. Cudowne teraz, jeśli lubisz wdzięk. Znów grafitowe. W szczytowym momencie, z pewnością? Bardzo apetyczne. Bardzo energiczne. Przejrzyste i raczej przypomina rocznik 2007 w swojej elegancji. Ale wypij je, nie zatrzymuj!
Tenuta San Guido to włoski producent wina nazwany na cześć świętego Guido della Gherardesca, który żył w XI wieku na wybrzeżu Morza Tyrreńskiego, u zachodnich wybrzeży Włoch. Założona przez szlachcica Mario Incisa della Rocchettę, który z miłości do wykwintnych francuskich win zasadził winorośl Cabernet w tym włoskim regionie winiarskim w 1942 roku, aby stworzyć Sassicaię. Wino wykonane z 85% Cabernet Sauvignon i 15% Cabernet Franc, co stanowiło zasadniczą zmianę w toskańskiej i piemonckiej tradycji Sangiovese i Nebbiolo. Nowatorska decyzja o zasadzeniu tej odmiany na terenie Tenuta San Guido wynikała częściowo z podobnych gleb, które Mario zauważył zarówno na terenach Toskanii, jak i w Graves w Bordeaux. „Graves”, co po francusku oznacza „żwir”, odnosi się do skalistego terenu, który wyróżnia obszar Bordeaux; Podobnie, żwirowe winnice w Toskanii nadają Sassicaia, „kamienistemu gruntowi”, te same cechy, co jej ceniony francuski brat. Nic dziwnego, że pierwsze roczniki Mario nie zostały ciepło przyjęte. Krytycy przyzwyczajeni do lekkich, lokalnych win byli sceptyczni wobec tego przedsięwzięcia i nie chcieli uznać, że wina wykonane z bardziej złożonych winogron Cabernet Sauvignon będą potrzebowały więcej czasu na dojrzewanie i rozwój. W rezultacie, od 1948 do 1967 roku, Sassicaia pozostała ściśle prywatną sprawą, którą można było spożywać tylko w Tenuta San Guido. Każdego roku kilka skrzynek było przechowywanych do starzenia w piwnicy Castiglioncello di Bolgheri. Marchese szybko zdał sobie sprawę, że starzenie wina znacznie je poprawia. Przyjaciele i krewni namawiali teraz Mario Incisę do dalszych eksperymentów z jego projektem i udoskonalenia jego rewolucyjnego stylu winiarstwa. Dopiero w 1968 roku Sassicaia została po raz pierwszy wprowadzona na rynek, zasługując na takie samo uznanie, jakie otrzymały Premier Cru Bordeaux.
vintage 2021 Sassicaia Bolgheri Sassicaia od Tenuta San Guido została uzyskana z winogron Cabernet Sauvignon o niższym procencie Cabernet Franc, wyhodowanych w prestiżowym DOC o tej samej nazwie, który powstaje na terenie Tenuta San Guido, położonym na terytorium Bolgheri (LI). Oryginalne winnice kładą nacisk na gleby wapienne bogate w margiel, skały i kamienie (od których pochodzi nazwa wina) i częściowo gliniaste, położone na wysokości od 100 do 300 metrów nad poziomem morza. W przypadku tego czerwonego arcydzieła fermentacja alkoholowa odbyła się w stali nierdzewnej w kontrolowanej temperaturze od 28° do 30°C bez dodatku zewnętrznych drożdży. Po fermentacji malolaktycznej Sassicaia została przeniesiona do dębowych barrique (45% nowego drewna, a reszta z pierwszego i drugiego przejścia), gdzie dojrzewała przez ponad 25 miesięcy, zachowując separację mas ze względu na pochodzenie winnicy. Montaż odbył się właściwie dopiero w okolicach butelkowania. Przed wprowadzeniem do obrotu Sassicaia leżakowała przez pewien czas w butelce. Sassicaia 2021 została nagrodzona 100 punktami przez Roberta Parkera.
Złożony i bardzo elegancki nos w otoczeniu nut czerwonych owoców. W ustach pełne, gęste a jednocześnie harmonijne i eleganckie. Świetny potencjał starzenia.
Co tu dużo pisać wino Sassicaia to najsłynniejsze butelki z włoskich ziemi. Według portalu Wine-Searcher jest to szóste najbardziej poszukiwane wino świata i jedyne włoskie w stawce 25 najlepszych. Kiedyś powszechnie znane jako „ Super Toskanie ”, dziś popularne butelki z apelacji Indicazione Geografica Tipica (IGT) Toskanii wywodzą się z kilku zbuntowanych win, które zwiastowały nową erę winiarstwa we Włoszech. Ponieważ nie przestrzegały one ówczesnych włoskich przepisów winiarskich, pierwotnie określano je jako skromne Vino da Tavola, czyli wino stołowe. Kiedy jednak pionierskie nazwy, takie jak Tignanello i Sassicaia – ta ostatnia produkowana obecnie w ramach własnej Denominazione di Origine Controllata (DOC), Bolgheri Sassicaia – okazały się sukcesem z dnia na dzień, toskańscy producenci poczuli zachętę do ponownego przemyślenia całej sytuacji.
Obserwując ewolucję tego wina w beczce przez ostatnie kilka lat, mamy zaszczyt ocenić produkt końcowy. Ta Sassicaia rozkwitła od czasu moich poprzednich spotkań z nią, gdy byłem młodym, niezdarnym nastolatkiem. Długo oczekiwana Bolgheri Sassicaia 2015 reprezentuje ogromny wysiłek, który łączy się z precyzją i skupieniem. To pewne siebie i dumne czerwone wino z Toskanii. Zaczynając od podstawowego surowca, można wyczuć jakość owoców dzięki pięknemu ciemnemu wyglądowi wina i bogatej teksturze, jaką oferuje podniebieniu. Kwasowość jest zintegrowana, ale moim zdaniem więcej świeżości byłoby mile widziane (i przyczyniłoby się również do jego trwałości). Bukiet jest wzmocniony zarówno pod względem objętości, jak i długości. Jej playlista obejmuje ciemne owoce jagodowe, przyprawy, skórę, lukrecję i palone ziarna kawy. Jednak odczucie w ustach jest niezwykle pełne wdzięku i jedwabiste. Na podniebieniu ukazany jest niekwestionowany rodowód wina. Warto też zaznaczyć, że ta edycja Sassicaia wydaje mi się bardziej gotowa i otwarta. Będzie się pięknie starzeć i ewoluować, ale Sassicaią 2015 można się cieszyć także w perspektywie średnioterminowej. W tym winie liczy się tu i teraz.
Nazwa Tenuta San Guido pochodzi od świętego Guido della Gherardesca, który żył w XI wieku. Położone jest na wybrzeżu Morza Tyrreńskiego, pomiędzy Leghorn i Grosseto, w Maremmie, obszarze rozsławionym przez włoskiego laureata Nagrody Nobla Giosuè Carducci, i rozciąga się na długości 13 km od morza aż po wzgórza. Wino Sassicaia, stadnina koni czystej krwi Razza Dormello-Olgiata i rezerwat ptaków Padule di Bolgheri to trzy charakterystyczne cechy winnicy. Dzielą posiadłość pomiędzy Padule na wybrzeżu, tereny do ćwiczeń koni na równinie i winnice posadzone na wzgórzach o wysokości do 350 metrów. Te ostatnie otrzymały własny DOC, DOC Bolgheri Sassicaia, co stanowi pierwszy i jak dotąd jedyny przypadek we Włoszech DOC zawartego w jednym majątku.
W latach dwudziestych markiz Mario Incisa della Rocchetta marzył o stworzeniu wina „rasowego” i dla niego, jak dla całej ówczesnej arystokracji, ideałem było Bordeaux. W latach czterdziestych XX wieku, po osiedleniu się z żoną Clarice w Tenuta San Guido na wybrzeżu Morza Tyrreńskiego, eksperymentował z kilkoma francuskimi odmianami winorośli (której sadzonki odzyskał z posiadłości książąt Salviati w Migliarino) i doszedł do wniosku, że Cabernet ma „ bukiet, którego szukałem.” Wino produkowane głównie z Cabernet Sauvignon stanowiło zasadniczą zmianę w tradycji toskańskiej i piemonckiej, odpowiednio Sangiovese i Nebbiolo. Innowacyjna decyzja o posadzeniu tej odmiany w Tenuta San Guido była częściowo spowodowana podobieństwem, które Mario Incisa zauważył między terenem Toskanii a terenem Graves w Bordeaux. „Groby”, lub „żwir” w języku francuskim odnosi się do skalistego terenu, który wyróżnia obszar Bordeaux; podobnie, żwirowe winnice w Toskanii nadają Sassicaia, „kamiennemu gruntowi”, te same cechy, co jej ukochany francuski brat.
Obserwując ewolucję tego wina w beczce przez ostatnie kilka lat, mamy zaszczyt ocenić produkt końcowy. Ta Sassicaia rozkwitła od czasu moich poprzednich spotkań z nią, gdy byłem młodym, niezdarnym nastolatkiem. Długo oczekiwana Bolgheri Sassicaia 2015 reprezentuje ogromny wysiłek, który łączy się z precyzją i skupieniem. To pewne siebie i dumne czerwone wino z Toskanii. Zaczynając od podstawowego surowca, można wyczuć jakość owoców dzięki pięknemu ciemnemu wyglądowi wina i bogatej teksturze, jaką oferuje podniebieniu. Kwasowość jest zintegrowana, ale moim zdaniem więcej świeżości byłoby mile widziane (i przyczyniłoby się również do jego trwałości). Bukiet jest wzmocniony zarówno pod względem objętości, jak i długości. Jej playlista obejmuje ciemne owoce jagodowe, przyprawy, skórę, lukrecję i palone ziarna kawy. Już, odczucie w ustach jest niezwykle pełne wdzięku i jedwabiste. Na podniebieniu ukazany jest niekwestionowany rodowód wina. Warto też zaznaczyć, że ta edycja Sassicaia wydaje mi się bardziej gotowa i otwarta. Będzie się pięknie starzeć i ewoluować, ale Sassicaią 2015 można się cieszyć także w perspektywie średnioterminowej. W tym winie liczy się tu i teraz.
Jeden z najsłynniejszych supertoskanów. Intensywne, skoncentrowane i głęboko rubinowe wino, którego aromat czerwonych owoców jest bogaty i gęsty, a jednocześnie harmonijny, w smaku ze słodkimi, zrównoważonymi taninami. Wino trudne to określenia i opisania, gdyż w kolejnych latach dojrzewania ujawnia nowe oblicza. Nazwa Sassicaia oznacza “miejsce wielu kamieni”, co nawiązuje do żwirowej gleby, na której położona jest posiadłość Bolgheri, która przypomina gleby francuskiego Médoc. Markiz Mario Incisa della Rocchetta zaszczepił w latach 40-tych XX wieku na włoskiej ziemi charakterystyczny dla Bordeaux szczep Cabernet Sauvignon, początkowo nie spotykając się jednak z ciepłym przyjęciem powstałego z jego gron trunku. Z czasem wino dojrzewało, pokazując swój prawdziwy potencjał, a pierwszy udostępniony szeroko rocznik 1968 spotkał się z ogromnym uznaniem. W 2013 Sassicaia otrzymała własne D.O.C., będąc jedynym włoskim winem, które cieszy się tym przywilejem.
Sassicaia posiada głęboki, intensywny rubinowy kolor. Elegancki, głęboki i bardzo intensywny aromat czerwonych oraz czarnych owoców o niespotykanej strukturze z świetnie zintegrowanymi nutami przypraw i dębu. W ustach idealnie zintegrowane,eleganckie, złożone. Niesamowicie trwałe wykończenie.
W 1978 roku Decanter Magazine uznał Sassicaia za najlepszy Cabernet wśród 33 win z 11 krajów . Markiz Incisa della Rocchetta zmarł w 1983 roku, obecnie wszystkimi interesami winnicy kieruje jego syn markiz Nicolo Incisa della Rocchetta. Historia Sassicaia jest historią tworzenia nowego, wielkiego , włoskiego wina. Wraz z żoną osiadł w toskańskim majątku Tenuta San Guido, rozpoczynaj±c eksperymenty z różnymi francuskimi odmianami, szukając dla swego wina przede wszystkim pięknego bukietu. Ostatecznie wybór padł na Cabernet Sauvignon, pierwszego i najważniejszego składnika przyszłego supertoskana. Było to radykalne posunięcie zważywszy, że w Piemoncie i Toskanii tradycyjnie uprawiano Nebbiolo i Sangiovese. Ciekawostką jest, że gleba w Tenuta San Guido była bardzo podobna do Graves w Bordeaux. Zarówno graves w języku francuskim jak i sassicaia w dialekcie toskańskim oznacza mniej więcej to samo to samo - żwir (kamienna, żwirowa gleba). Niestety, stworzenie wielkiego wina nie jest rzeczą łatwą. Cabernet wymagał więcej zabiegów niż miejscowe szczepy. Tak więc w latach 1948 -1960 niewielkie ilości nowego wina konsumowano na miejscu w winnicy, ale każdego roku pewną ilość skrzynek tego wina składowano w piwnicach Castiglioncello. Gdy uznano, że postęp w jakości wina jest zadowalający, w 1965 roku obsadzono Cabernetem i Cabernet Franc następną część winnicy właśnie w części zwanej Sassicaia i trochę wyżej położonej Aianova. Pierwszy rocznik Sassicaia (1968) pojawił się na rynku dopiero w 1971 roku i przyjęto go doskonale. Z czasem drewniane zbiorniki fermentacyjne zamieniono na stal nierdzewną, a do starzenia wina zaczęto używać barriques z francuskiego dębu. Sassicaia mocno ugruntowała sie na rynku światowym i zapoczątkowała nowy rozdział we włoskich winach najwyższej klasy, tworząc nową rodzinę win zwanych supertoskanami.
Wino jest niesamowite już przy pierwszym nosie, oferując gorące kamienie, czarną porzeczkę, jod i mokrą ziemię. Pełne z ciasnym środkowym podniebieniem, następnie otwiera się strukturą taniny, która jest nieważka i rozprzestrzenia się na podniebieniu. Całkowicie zintegrowany na podniebieniu dla podniebienia. To jest magiczne wino z dywanu. Naprawdę niesamowite. Jeden z punktów odniesienia dla tego rocznika. Teraz do picia i proszę spróbować butelki, ale to jest wino do piwnicy.